Zauważyłem ciekawą regularność. Ludzie na Ziemi mają coś co nazywają przesądami. Polega to na wierze w to, że pewne epizody ich życia zależne będą od konkretnych zachowań w konkretnych sytuacjach. Dajmy na przykład sytuację, kiedy osoba stara się mieć w przyszłości dobrze prosperującą firmę. Zawsze kiedy się zbudzi, zważa na to, żeby wstać najpierw prawą nogą, ponieważ gdy wstanie lewą, to ogólnie rozumiane szczęście nie nadejdzie.
Strony: prawa i lewa, jeśli się zastanowić, są strasznie trudne do zdefiniowania, ale to tylko dygresja, zastanowię się nad tym później.
Wracając do przesądów, kolejne przykłady. Kobieta czyta gazetę, w której ktoś, powołując się na przychylność gwiazd, wieszczy jej osobie. Cokolwiekby nie wieszczył, osoba zaczyna wierzyć siłą absurdu (o tym też gdzie indziej).
Przesądy, podobnie opierające się na absurdalnej wierze to na przykład wiara w Karmę. W skrócie Karma, nie w rozumieniu ścisłym(w buddyzmie i hinduizmie), ale w rozumieniu potocznym to siła, która odda Tobie wszelkie dobro, jakiego się dopuściłeś i odpłaci za wszelkie zło, nawet w kolejnym wcieleniu. Potoczne rozumienie, ze smutkiem stwierdzam, jest bezsensowne na poziomie rozumowania przyczynowości, ponieważ karma musiałaby znać całą istniejącą przyszłość a to dlatego, że jeśli odpłaca nam za nasze zachowania w życiu przyszłym, to musi znać przebieg przyszłego życia co likwiduje możliwość posiadania przez to życie wolnej woli. Jest tylko jedna możliwość, której nie wykluczam, ale która jest tu wprowadzona na pewno przeze mnie, jest to opcja zainwestowania w sprzeczność. Jeśli ziemianie będą zdolni uwierzyć w to, że rzeczy sprzeczne są możliwe, że Bóg, może stworzyć kamień, którego nie potrafiłby unieść, co poniesie za sobą nieskończone konsekwencje progresu nieskończoności, to wtedy karma mogłaby działać. Ta potocznie rozumiana karma.
Wiem, że to może być tylko przedmowa do pisma o przesądzie w społeczeństwie ziemskim. Nic nie poradzę na ilość tekstu. Nie chce mi się już pisać. Wybaczcie. W sumie, to jestem za daleko od moich zwierzchników, żeby jakkolwiek mogli mi zagrozić.
Stan
pożywienia oraz innego zaopatrzenia na dzień dzisiejszy: bez obaw o
przyszłość. Stan emocjonalny mój RzeglaX[E012]: Śmieszkowy.
Sygnatura kosmiczna pracownika naukowego RzeglaX[E012] - E012;729468:FRU
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz